Założę się, że większość z Was nie potrafi wyobrazić sobie poranka bez
filiżanki kawy. Ja do kawoszy nie należę (szkodzi mi na żołądek), ale
jest inny napój, który skradł moje serce i bez którego nie jestem w
stanie rozpocząć dnia.
Dzień bez herbaty jest dla mnie dniem straconym.
Herbaty słyną z tego, że są tzw. eliksirem młodości, ponieważ zawierają sporą ilość antyoksydantów (przeciwutleniaczy), które walczą z wolnymi rodnikami, odpowiedzialnymi za proces starzenia się skóry.
Ten napój ma właściwości pobudzające, za co odpowiedzialna jest zawarta w jego składzie kofeina oraz teobromina (zwłaszcza czarna herbata).
Ciekawe jest jednak to, że może ona też działać uspokajająco i stabilizować nasz nastrój (zwłaszcza zielona), dzięki teoninie, która jednocześnie ulepsza koncentrację.
Herbata jest również bogata w różne witaminy : A, B1, B2, C, E, K oraz działa pozytywnie na nasz układ trawienny (zwłaszcza czerwona).
Na rynku mamy dostęp do różnych herbat - zielonych, czerwonych, białych, czarnych, rooibos, yerba mate, ziołowe oraz owocowe. Poszczególne rodzaje herbat pozwolę sobie opisać innym razem. Dzisiejszy post, to taki wstęp.
Pamiętajcie jednak, aby nie pić hektolitrów tego napoju, ponieważ zaparzone liście herbaty uwalniają fluor, który w dużej ilości, może być szkodliwy dla naszego organizmu.
Co zazwyczaj pijecie rano? Macie jakieś ulubione herbaty?
kawę piję przeciętnie raz na miesiąc albo dwa, ale herbata jest u mnie w kubku codziennie ;) uwielbiam zieloną z miodem, mój turecki mąż nie wyobraża sobie poranka bez zaparzonej w specjalnym czajniczku czarnej herbaty, wieczorem obowiązkowo coś owocowego, ostatnio malina z miodem ;)
OdpowiedzUsuńRównież przepadam za zieloną herbatą, według mnie jest najlepsza na poranny kubek. Uwielbiam herbaciane zwyczaje w tamtych krajach. Podczas jednej z moich podróży nauczyłam się pić herbaty z mlekiem, co u nas w Polsce jest nie do pomyślenia.
UsuńJa też lubię herbatę, ale to jednak kawa jest czymś bez czego nie wyobrażam sobie dnia.
OdpowiedzUsuńkocham kawe, za herbata nie przepadam. jedyne co pije to pokrzywa i mieta ;)
OdpowiedzUsuńA ja naprzemiennie zaczynam dzień albo od kawy albo herbaty. Jeśli żołądek mi nie dokucza od rana pije kawę, jeśli czuje, że kawa zalatwi mi ból w żołądku na resztę dnia wtedy pije zieloną herbatę z ananasem:)
OdpowiedzUsuńZielona herbata z ananasem - brzmi smacznie.
Usuńkawę piję aczkolwiek nie na co dzień :) a herbatę uwielbiam w każdej postaci, najlepsze są liściaste zielone ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Herbaty liściaste zielone, są najpyszniejsze. Jednak ich zaparzenie jest trochę bardziej skomplikowane, więc rano niestety na ten rytuał sobie pozwolić nie mogę.
UsuńJa herbaty piję tylko w zimne miesiące, a kiedy jest cieplej przerzucam się na koktajle owocowe :P Nie mam jakiejś konkretnej ulubionej herbaty, ale zawsze sięgam po owocowe i bez cukru oczywiście :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się - bez cukru! Cukier potrafi zepsuć smak pysznej herbatki.
Usuńuwiebiam wszelkiego rodzaju herbaty
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pić herbatę :) Najczęściej piję czarną albo zieloną :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam i kawę i herbatę, z czego częściej piję ten drugi napój:)
OdpowiedzUsuńJa herbatki częściej piję zimą na rozgrzanie :)
OdpowiedzUsuńA ja jakoś nie często pijam herbatę. Chyba, że z cytryną i cukrem, mniam :D.
OdpowiedzUsuńUwielbiam herbaty :D Szczególnie zieloną i rooibos :) Ostatnio najczęściej goszczą u mnie te z Lidla. Zielona jaśminowa i karmelowy rooibos i niczego więcej do szczęścia nie potrzebuję :D No może kawy...
OdpowiedzUsuń