Było Halloween, później odwiedziła mnie moja przyjaciółka, potem poszłam na parę imprez, rozchorowałam się i buum - nagle grudzień. Nie wiem co się dzieje, ale czas leci jak szalony! Tyle jeszcze chciałam w tym roku zrobić, a tutaj już za rogiem 2016. Oto krótkie podsumowanie listopada.
1. Wspomniane Halloween. W tym roku byłam przebrana za kicię. 2. Sobotnie atrakcje we Freiburgu. Bańki w słońcu to piękny widok. 3. Pochmurny dzień na Uniwerku. 4. Złote przesłanie z butelki wina All you need is love and a bottle of wine.
1. i 2. Strassburg wieczorem, ciąg dalszy. 3. i 4. Ogród botaniczny we Freiburgu. Piękną jesień mamy w tym roku.
1. Uniwersytet po zmroku. 2. Żółte autko w pochmurny dzień. 3. Domowe Latte. 4. Unity Party, jedna z największych studenckich imprez we Freiburgu.
1. Ostatnio włączyła mi się nostalgia. Naprawdę tęsknię za Polską. 2. i 3. Wspomnienia z Portugalii. 4. Chorowite Selfie na poprawę humoru.
1. Mój Uniwerek w słońcu. 2. Ulice Freiburga pokryte złotymi liśćmi. 3. Piękna francuska architektura. 4. Spacerując uliczkami z aparatem.
Bardzo fajne zdjecia! :)
OdpowiedzUsuńNie nudziłas sie :)
Zapraszam na nowy post i zachęcam do obserwacji :)
Na nudę zdecydowanie nie mogłam narzekać :)
Usuńależ uroczy kociak z Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcie- kobieta/kot świetne :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMERRY CHRISTMAS 2015 :)
OdpowiedzUsuńhttp://chicporadnik.blogspot.com
Wzajemnie, pozdrawiam!
UsuńPiękne zdjęcia :), nawet dzięki nim poczułam się tak jakbym była w tych miejscach :).
OdpowiedzUsuńOoo, miło mi, to oznacza, że zdjęcia dobrze oddają rzeczywistość :) Pozdrawiam!
UsuńFajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńOstatnio też fotografuję bańki mydlane. ;-)
Bańki są przepiękne! A zwłaszcza w słońcu, na tle błękitnego nieba.
UsuńKali to "Zołte autko" to zabytkowy Citroen 2CV z roku ok 1955:D Zazdraszczam ogladanych przez Ciebie na zywo historii motoryzacji:)
OdpowiedzUsuń