Ostrzeżenie: Post z serii "z przymrużeniem oka". Może być wulgarnie i głupawo (ale nie musi).
ZAJEBISTY - wulg. wspaniały, robiący duże wrażenie
Wszyscy rodzimy się zajebiści, niestety czasami, z upływem czasu o tym zapominamy. Dzisiaj chcę Ci o tym przypomnieć.
Najważniejsze jest to, aby wiedzieć jakie cechy Cię takim czynią. Jedni są zajebiści, bo potrafią ułożyć kostkę Rubika, a inni dlatego, że są biali, a mają murzyński tyłek (przepraszam za "niepoprawność polityczną"). Do czego zmierzam.. Inteligentni, inteligentni inaczej oraz piękni i piękni inaczej mogą być równie zajebiści.
Wiesz ile pewności siebie daje świadomość zajebistości? Może Ci to pomóc w każdej sferze życia! Z tą świadomością już na wstępnie masz +50 na rozmowie kwalifikacyjnej, egzaminie ustnym, przedstawiając projekt w pracy, w łóżku i w kuchni.
Jak ją w sobie obudzić?
Najważniejsze jest to, aby wiedzieć jakie cechy Cię takim czynią. Jedni są zajebiści, bo potrafią ułożyć kostkę Rubika, a inni dlatego, że są biali, a mają murzyński tyłek (przepraszam za "niepoprawność polityczną"). Do czego zmierzam.. Inteligentni, inteligentni inaczej oraz piękni i piękni inaczej mogą być równie zajebiści.
Wiesz ile pewności siebie daje świadomość zajebistości? Może Ci to pomóc w każdej sferze życia! Z tą świadomością już na wstępnie masz +50 na rozmowie kwalifikacyjnej, egzaminie ustnym, przedstawiając projekt w pracy, w łóżku i w kuchni.
Jak ją w sobie obudzić?
Zrobić się na bóstwo (każdy lepiej się czuje, gdy się sobie podoba), włączyć ulubioną muzykę i zacząć robić to, co sprawia Ci przyjemność i w czym czujesz się dobry (chociaż rzeczywistość czasami wygląda inaczej, ja czułam się dobra w śpiewaniu, do czasu aż usłyszałam siebie na nagraniu). Możecie czuć się zajebiści i pewni siebie w domu, lub wśród ludzi z którymi będziecie dzielić to uczucie.
A co jeśli robię to, co kocham i wciąż nie czuję się zajebisty/a?
To czas najwyższy w to uwierzyć. Uwierzyć w siebie. Należę do tych osób, które uważają, że jeśli coś sobie codziennie powtarzasz to tak się stanie. Jednym z moich sposobów jest kartka na lustrze z jakimś motywującym zdaniem (ŻADNYCH SMĘTNYCH SENTENCJI Z P. COEHLO). Napisz "Jesteś piękna", "Jesteś zajebista", "Zdasz ten egzamin', "Dostaniesz tę pracę". Kolejnym sposobem, który dobrze działa w obudzeniu zajebistości jest uśmiech. Zacznij uśmiechać się do ludzi na ulicy, w tramwaju, w pracy, szkole. Jestem pewna, że prawie każda osoba, odwzajemni Twój uśmiech. I wiesz co wtedy trzeba sobie pomyśleć? "Ale jestem zajebisty/a, że się wszyscy do mnie uśmiechają".
P.S. Mimo, że mój śpiew jest straszny i nie znam hiszpańskiego, to wciąż śpiewam na głos (po hiszpańsku).
Mam nadzieję, ze przypomniałam Ci, że jesteś zajebisty/a!
Tak, tak, tak! Lubić siebie. Bo drugiego takiego nie ma. I to jest super! :)))
OdpowiedzUsuńDokładnie. Trzeba siebie cenić i znać swoje wartości.
UsuńHeh, świetny post :D Ja czasem mam problem z lubieniem siebie ale pracuję nad tym ;)
OdpowiedzUsuńPracuj nad sobą, na pewno osiagniesz sukces. Wierze w Ciebie!
UsuńBardzo optymistyczny post :)
OdpowiedzUsuńmi nie musiałaś przypominać jaka jestem zajebista, ja to bardzo dobrze wiem:D
OdpowiedzUsuńBardzo się z tego cieszę :)
UsuńMega optymistycznie! Śpiewać też nie umiem, a śpiewam, ale jak nikt nie słyszy, bo uszy więdną ;-)
OdpowiedzUsuńMnie czasami ponosi i niestety osoby trzecie mają tą "nieprzyjemność" słuchania mojego śpiewu.. ;)
UsuńBardzo pozytywny post. :D
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis, pewność siebie to podstawa :D
OdpowiedzUsuńAle fajny wpis :D i wcale nie głupawy! Właśnie, chodzi o to, żeby robić to co się lubi. I to nic, że nie umiemy super śpiewać, rysować czy gotować. Jeśli robienie tych rzeczy sprawia nam przyjemność (i nie krzywdzi nikogo :D) to powinniśmy to robić :) radość przyciąga radość, poczucie szczęścia przyciąga szczęście :) Właśnie podarowałaś mi (i wielu osobom przede mną) uśmiech :D Pozdrawiam Cię pozytywnie :))
OdpowiedzUsuńDokładnie. Powinniśmy się wzajemnie tą radością i szczęściem obdarowywać. Pozdrawiam!
UsuńBardzo pozytywny wpis i fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa od zawsze żyje w przekonaniu że jestem zajebista i świetnie zdaje sobie z tego sprawę :) :* Każdy powinien znać swoją wartość i wtedy by nie było kompleksów ;)
OdpowiedzUsuńale Ty jesteś ładna:))
OdpowiedzUsuńale ja uwielbiam takie posty :)
OdpowiedzUsuńśliczna pozytywna buzia:D
OdpowiedzUsuńTak, pozytywne nastawienie najważniejsze
OdpowiedzUsuńMocny, dobry post! :) Fotografie z dystansem do siebie - podoba mi się !
OdpowiedzUsuń